Międzyzdrojska klątwa pt."Dwa-zero" trwa
W sobotę w ramach czwartej kolejki szczecińskiej A-Klasy gr.1 Jastrząb przegrał w Międzyzdrojach z tamtejszą Falą 2:0. To już trzeci mecz z rzędu z tą drużyną przegrany właśnie takim wynikiem.
Mecz rozpoczął się punktualnie. Fala przeważała przez całą pierwszą połowę, Jastrząb jedynie z nielicznymi i mało groźnymi sytuacjami pod bramką gospodarzy. Pierwszy gol padł w 17' spotkania. Bartosz Jurzysta został pokonany strzałem głową. Do przerwy wynik nie uległ zmianie.
Druga odsłona natomiast różniła się diametralnie. Zobaczyliśmy jedną zmianę w przerwie. Adriana Kamińskiego zastąpił Dawid Trzeszczyński. Jastrząb złapał wiatr w skrzydła. Co raz śmielej oddawał strzały na bramkę gospodarzy, a i oni sami mieli problem, by dostać się pod nasze pole karne. W 78' drugą żółtą a zarazem czerwoną kartkę otrzymał Krzysztof Domanowski i mecz musieliśmy kończyć w "dychę" . Kiedy wydawało się, że mecz zakończy się wynikiem 1:0 to jednak "tradycji" musiało stać się zadość i piłkarz z Międzyzdrojów w ostatnich sekundach meczu zdobył gola na 2:0.
Jastrząb: Bartosz Jurzysta, Krzysztof Domanowski, Łukasz Osiecki, Damian Szkołuda (c), Andrzej Piotrowicz, Piotr Kulczewski, Tomasz Seńko, Przemysław Marciniak, Adrian Kamiński (46' Dawid Trzeszczyński), Konrad Woźniak, Dawid Szkołuda
Komentarze