Baszta Przedecz
Baszta Przedecz Gospodarze
2 : 3
2 2P 2
0 1P 1
Sparta Barłogi
Sparta Barłogi Goście

Bramki

Baszta Przedecz
Baszta Przedecz
Przedecz
90'
Widzów:
Sparta Barłogi
Sparta Barłogi
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

Baszta Przedecz
Baszta Przedecz
Sparta Barłogi
Sparta Barłogi
Brak danych


Skład rezerwowy

Baszta Przedecz
Baszta Przedecz
Numer Imię i nazwisko
13
Adam Niewiarowski
roster.substituted.change 75'
11
Karol Janicki
roster.substituted.change 60'
Sparta Barłogi
Sparta Barłogi
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Baszta Przedecz
Baszta Przedecz
Brak zawodników
Sparta Barłogi
Sparta Barłogi
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Rafał Pietrzak

Utworzono:

19.03.2015

Baszta Przedecz uległa w spotkaniu derbowym Sparcie Barłogi 3:2. Dwie bramki dla naszej drużyny zdobył Wiktor Zasada.

Od początku spotkania Baszta ruszyła na bramkę rywali. Jednak brak składnych akcji i dokładnych podań sprawił, że brakowało dobrych okazji strzeleckich. Goście skupili się głównie na bronieniu dostępu do własnej bramki, ale co jakiś czas wyprowadzali groźne kontry. I właśnie jeden z kontrataków przyniósł bramkę dla Sparty. Piłkę zagraną z lewej strony boiska, zawodnik gości z ostrego kąta umieścił w bramce strzeżonej przez Krystiana Karolaka. Piłkarze z Przedcza od razu ruszyli do odrabiana strat, jednak na przerwę musieli schodzić z jednobramkową stratą.
Początek drugiej połowy wyglądał identycznie jak pierwsze 45 minut, Baszta atakowała, ale zamiast wyrównania kibice obejrzeli drugą bramkę dla gości. Dośrodkowanie z rzutu wolnego na bramkę zamienił pomocnik z Barłóg. Po upływie dwóch minut sytuacja Baszty ze złej stała się tragiczna. Napastnik gości poradził sobie z dwójką naszych obrońców i strzałem z najbliższej odległości pokonał Karolaka. W tym momencie do końca spotkania zostało ok. 25 minut, gospodarze nie złożyli
broni i za wszelką cenę próbowali odrobić straty. Tego dnia szczęście nie było jednak sprzymierzeńcem przedeckich piłkarzy. Po dośrodkowaniu Patryka Barańskiego i strzale głową Adama Niewiarowskiego piłka trafiła w poprzeczkę, a kapitalny strzał sprzed pola karnego Mariusza Dorabiały w jeszcze lepszym stylu obronił goalkeeper gości. W 85 minucie meczu obrońca Sparty zagrywa piłkę rękę we własnym polu karnym, a sędzia wskakuje na "wapno". Do piłki podszedł najskuteczniejszy zawodnik ligi, Wiktor Zasada i "podcinką" umieszcza piłkę w siatce. W tym momencie goście ograniczyli się do wybijania piłki jak najdalej od własnego pola karnego i w każdej sytuacji "kradli", jakże cenne dla nich, sekundy. W drugiej minucie doliczonego czasu gry Wiktor Zasada zdecydował się na strzał z 30 metrów, bramkarz Sparty źle obliczył lot piłki i było 2:3. Na zdobycie wyrównującej bramki zabrakło już czasu i pierwsza porażka Baszty w tym sezonie na własnym boisku stała się faktem.

Baszta: Krystian Karolak - Rafał Górniak, Tomasz Krawiecki, Michał Drapiński, Szymon Stasiński (60' Karol Janicki) - Patryk Barański, Piotr Krawiecki, Mariusz Dorabiała, Rafał Pietrzak - Krzysztof Szczepaniak (75' Adam Niewiarowski), Wiktor Zasada.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości